Wlazł na wysokie drzewo - tam tylko budka dla ptaków,
zaczął szukać w Beskidzie - od razu zszedł ze szlaku,
rozebrał mały murek - tylko kamienie znalazł,
wisiała petka na płocie - to ją ominął z dala.
Niby patrzy, gdzie trzeba, ale nie widzi kesza.
"Kiedyś to wreszcie znajdę" - sam siebie tak pociesza.
Wytrwałość nagrodzona: keszuje już rok n-ty
i ma już 5 znalezień, z czego 4 eventy...