Pomnik ofiar Hitleryzmu niemieckiego
W zasadzie pomnik jeńców armii czerwonej, usytuowany w miejscu grzebania zwłok. Wg. niepotwierdzonych informacji, pomnik pierwotnie wznosił się do góry jako ostrokół, zwieńczony miał być pięcioramienną gwiazdą i pokryty płytami marmurowymi.
Niegdyś tablica znajdowała się od strony zachodniej , a dojście do pomnika było możliwe jedynie z terenu zakładu.
O jeńcach radzieckich tak pisze w swojej pracy "Obóz pracy w Poniatowej (1941-1943) pan Ryszard
Gicewicz.
(źródło:3-4 listopada 1943 Erntefest zapomniany epizod Zagłądy pod red. W. Lenarczyka i D. Libionka, Państw. Muzeum na Majdanku,
Lublin 2009)
" We wrześniu 1941 r. okupant niemiecki postanowił przeznaczyć niewykończoną fabrykę na obóz dla 25 tys.
jeńców radzieckich. Po tej decyzji teren fabryczny o powierzchni 1 km2 został otoczony podwójnym ogrodzeniem z
zasiekami z drutu kolczastego. Wzdłuż ogrodzenia ustawiono 16 wież strażniczych, w których później w dzień i w
nocy przebywali strażnicy uzbrojeni w broń maszynową. Teren oświetlały lampy elektryczne zainstalowane wokół
ogrodzenia, przy drogach wewnętrznych i budynkach. Ponadto wokół obozu na szerokości kilkudziesięciu metrów
wycięte zostały drzewa.
Powstały tu stalag, który otrzymał numer 359, przejął część jeńców z likwidowanego w Białej Podlaskiej stalagu
307. Stamtąd przybył też 709 batalion strzelców krajowych (Landesschiitzenbataillon) jako załoga obozu jenieckiego w
Poniatowej.
Ogółem do stalagu 359 w Poniatowej przybyło w trzech transportach około 24 tys. jeńców, a mianowicie 1 listopada 1941 r. około 12 tys., w kilka dni później około 6 tys. oraz 9 grudnia 1941 r. także około 6 tys. jeńców.
Liczba 22.892 osoby odnosi się najprawdopodobniej do zmarłych jeńców radzieckich wskutek głodu, warunków jak i ciężkiej pracy połączonych z nieludzkim traktowaniem.
SKRYTKA : Plastikowy czarno - biały pojemnik z logbookiem. Proszę zabrać coś do pisania.