Niedaleko częstochowskiego centrum handlowego znajduje się pomnik ofiar getta żydowskiego. Upamiętnia on kilkadziesiąt tysięcy Żydów mieszkających niegdyś w Częstochowie oraz okolicach. W czasie drugiej wojny światowej zostali oni zamknięci w getcie, a potem wywiezieni do obozu zagłady w Treblince (podobnie jak Żydzi z Radomska). W miejscu gdzie znajduje się pomnik w czasie wojny była rampa kolejowa, skąd transporty wyruszały do Treblinki.
Pomnik ma postać muru z czerwonej cegły. Mur ten przerwany jest mniej więcej w połowie. Po stronie lewej umieszczono na nim Gwiazdę Dawida, wykonaną z fragmentów torów kolejowych. Po stronie prawej znajdują się poziomo przymocowane dwa fragmenty toru. Poniżej, przy murze znajdują się cztery tablice z napisami – jedna po polsku, jedna po angielsku i dwie po hebrajsku. Na polskiej umieszczono taką informację:
OD 22 WRZEŚNIA DO 7 PAŹDZIERNIKA 1942 R. NIEMIECKIE
WŁADZE OKUPACYJNE WYWIOZŁY Z TEGO MIEJSCA OKOŁO
40 TYSIĘCY ŻYDÓW Z CZĘSTOCHOWY I OKOLIC NA ZAGŁADĘ
DO KOMÓR GAZOWYCH OBOZU ŚMIERCI W TREBLINCE
PAMIĘCI POMORDOWANYCH
Obok pomnika znajduje się kilka ławek. Umieszczono tam także szklaną, przezroczystą tablicę– to niemieckojęzyczny dokument z kolejowym wykazem jazdy sześciu transportów z ludnością żydowską z Częstochowy i okolic do obozu zagłady w Treblince.
Autorem pomnika odsłoniętego w październiku 2009 roku jest Samuel Willeneberg, pochodzący z Częstochowy rzeźbiarz i malarz, więzień obozu w Treblince, uczestnik powstania warszawskiego. Pomnik powstał także przy współpracy projektowej i aranżacji przestrzeni Marka Witkowskiego, Ewy Woszczyny i Jerzego Kędziory. Fundatorem pomnika był częstochowianin Zygmunt Rolat – biznesmen i społecznik żydowskiego pochodzenia, honorowy obywatel miasta, Przewodniczący Światowego Związku Żydów Częstochowian i Ich Potomków.
Skrzynka to pojemnik PET, weź coś do pisania