1063 słowa Mystery Cache

Współrzędne startu nie wskazują miejsca ukrycia pojemnika finałowego. Podjęcie kesza nie wymaga wchodzenia na tory.

The container isn't hidden at the given coordinates. You don't need to look for a cache in the neighbourhood of railway.

Nobla literackiego to ten opis nie dostanie, ale czasami trzeba przeczytać też jakąś grafomanię, by potem docenić to, co naprawdę dobre :) Wszystkich literackich wrażliwców mogę tylko zaprosić do innych keszy, na pewno znajdziecie coś dla siebie.

Twardym sztukom życzę powodzenia :D

pizero

To był szalony dzień z geocachingiem. Co prawda wpadło nam tylko "marnych" pięć sztuk, ale za to: co to były za kesze! Naprawdę, czapki z głów! 

Dla wyjaśnienia: po całym dniu keszowania byliśmy już strasznie zmęczeni, ale loga piszemy od razu, bo jak nie dzisiaj, to byłby dopiero za miesiąc - jutro rano wyjeżdżamy do (...), gdzie nie ma internetu ani keszy, ani w ogóle żadnej cywilizacji - specjalnie taki sobie wybraliśmy urlop ;) W każdym razie, padamy z nóg, ale loga dzielnie piszemy, tylko że już nam się trochę myli, który kesz był który. Postaramy się opisać przygodę jak najdokładniej...

xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo

A było tak:
zaczęliśmy od multi, bo było akurat po drodze :) Potem zaczęliśmy robić wherigo, ale w międzyczasie znaleźliśmy się niedaleko "Agencji", więc zboczyliśmy z trasy, zrobiliśmy tamto, a zaraz potem skończyliśmy scenariusz. Po tym wigo okazało się, że nasze telefony prawie padły - scenariusz był intensywny, warunki terenowe też nie najłatwiejsze, ale żeby padły oba telefony prawie jednocześnie, to już dziwne  Prawie jakby nagle zadziałało na nie jakieś silne pole magnetyczne? Nie znamy się na fizyce, chociaż fizyczny kesz też dzisiaj był, a jakże :D Trzeba było użyć baterii, żeby dostać się do logbooka, ale co z tą baterią trzeba było zrobić, to nie napiszemy, żeby nam Właściciel krzywdy nie zrobił za spoilerowanie Mimo że przecież wcześniej tego dnia znaleźliśmy już pięknego i wypaśnego large'a, to ta sztuczka z baterią spowodowała u nas dziwny opad szczęki, który trwał aż do kesza, przy którym szczęka nam całkiem opadła. Tam mieliśmy użyć drucika - i, o Paaanie, TAKIEGO zastosowania drutu to jeszcze na oczy nie widzieliśmy  Potem jeszcze, przy tym keszu wymagajacym czytania w ciemnościach, trochę nam się oczęta świeciły, ale to może od tych latarek UV 

Oczywiście podobał nam się również kesz "Dama ze śrubokrętem", gdzie OCZYWIŚCIE potrzebny był śrubokręt. Serwulus twierdzi, że bez śrubokrętu dałby radę, bo ma gigantyczny urok osobisty i Dama na sam jego widok otworzyłaby mu skrytkę... i co, może jeszcze oddałaby mu wszystkie swoje PWG?  W każdym razie, tego i tak się nie dowiemy, bo śrubokręt akurat mieliśmy, ale przy innych keszach, np. przy tym keszu, który nie miał podanego rozmiaru, chociaż Serwulus już chodził i przeklinał (a to mu się zdarza baaaardzo rzadko), to kesz się nie znalazł tak od razu. Pomógł telefon do poprzednika, który tak starannie zamaskował skrzynkę, że przez dobre pół godziny nie mogliśmy znaleźć nic keszopodobnego. A po wpisie i my (zgodnie w hintem) kesza starannie zamaskowaliśmy. Czy tak dobrze, jak nasz telefoniczny przyjaciel - mamy nadzieję, że tak (i że nie zawiedliśmy Ownera), ale też jednocześnie, że aż tak, to nie (i że do nas nie będzie nikt dzwonić w tej sprawie hihi).

"Słonecznikowo" było bardzo śmieszne i bardzo nam się podobało, chociaż generalnie raczej nie przepadamy za mikrusami. Ale takich mikrusów warto szukać, naprawdę! Na osłodę następny kesz był już mały. I z naszym drugim ulubionym hintem: "magnetyk", gdy dookoła wszystko metalowe xD

Nasz trzeci ulubiony hint, czyli "nisko" się nie pojawił, ale za to było "wysoko". A właściwie "wysoooookoooooo". I było wysooookoooo, chociaż drabina nie była konieczna, za to przydało się coś innego. Używanie tego na tej wysokości było dość niebezpieczne, bo gdybyśmy sobie coś zrobili i spadli... no to nie pojechalibyśmy do tego następnego keszyka, z baterią, a potem jeszcze tego kozackiego, cośmy nie wiedzieli, jakiej wielkości pojemnika szukamy :D

Na uwagę zasługuje jeszcze kesz, który nazwał się "Takie nic". Nooo, jeśli to jest "nic", to ciekawi nas, czym dla Autora będzie "coś". Czy ten kesz na wysokości, którego złapaliśmy jakiś czas wcześniej, byłby czymś? Albo ten tradycyjny "z hintem byłoby za łatwo" (to trzeba było nie pisać tego w podpowiedzi, drogi Autorze, wtedy byśmy uznali Cię po prostu za leniwą bułę, a nie za złośliwą bestię), który był następny po "Takim nic" - czy to byłoby coś? Na następnym evencie mamy nadzieję spotkać Cię i wypytać, bo to nie daje nam spokoju! 

My leniwymi bułami na pewno nie jesteśmy, bo cośmy dzisiaj przewędrowali, to nasze! Nogi nam wysiadają. W końcu już w pierwszej połowie wyprawy wleźliśmy naprawdę wysoooookoooo. No i plątaliśmy się po tych okropnych kanałach i chodziliśmy po nich w niedopasowanych woderach, więc wyszliśmy stamtąd prawie całkiem mokrzy i zupełnie zmordowani. A potem była jeszcze ta ulewa, która zastała nas na terenie opuszczonej budowli. No cóż, nie zrobiła na nas jakiegoś wielkiego wrażenia, i tak byliśmy już mokrzy i brudni :P Z tymi woderami to w ogóle dopiero w ostatniej chwili zauważyliśmy atrybut z brodzeniem i wpisy poprzedników, że nie może, a NA PEWNO tam brodzić trzeba będzie i żeby kupić wodery. No to kupiliśmy, tylko okazały się okropnie niewygodne i zjadły Kunegundzie pięty  - normalnie jakby była niedobrą siostrą Kopciuszka :P

xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo

Wszystkim Autorom serdecznie dziękujemy za przygotowanie keszy, dzisiejsze keszowanie to była dla nas wielka przyjemność (psychiczna, fizycznie trochę umieramy). Dlatego teraz znikamy na urlop, na którym fizycznie będziemy odpoczywać za wszystkie czasy i głowę sobie trochę oczyścimy (i pewnie już za dwa tygodnie będziemy już umierać z nudów i tęsknić za Wami i Waszymi keszami )

Bardzo dziękujemy!

Pozdrowienia!
Kunegunda i Serwulus :)

xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo

PS. Zapomnieliśmy dodać, że piękne widoki były naprawdę piękne, a ta późniejsza zagadka tak trudna do rozwiązania, że Serwulus podpytywał nawet Mugoli z pracy. Dopiero na którymś z eventów Autor się zlitował i rzucił podpowiedź, zrozumieliśmy ją jednak dopiero PO znalezieniu finału. Gdy robiliśmy "Takie nic", nie spodziewaliśmy się, że drut posłuży nie tylko do otwarcia dalszego kesza, ale też przełączy coś w mózgu. Przy drucie nas oświeciło, teraz wiemy!

PPS. Ten kesz u Salomei w ogródku był PRZEświetny, wszystko doskonale przygotowane: wyczerpujący opis, odpowiednio dobrane atrybuty, porządne maskowanie i prześliczne certyfikaty; a jeszcze świetniejsza była Salomea ze swoją świetną strawą :D Kunegundzie trochę szkoda tego boskiego napitku, a z drugiej strony, przy letterboksie, który robiliśmy zaraz po odjeździe od Salomei, moglibyśmy się krzywo wstemplować, a tak to Kunia na trzeźwo wszystko załatwiła, pięknie i równiutko. Serwulus obiecał, że następnym razem będzie kierowcą, a Kunia degustatorem. Kunegunda trzyma go za słowo :D

xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo xoxo

CZY TY JUŻ WIESZ, JAKIE KESZE ZNALEŹLI KUNEGUNDA I SERWULUS I W JAKIEJ KOLEJNOŚCI?

N52 11.

Przedostatni znaleziony kesz miał jaki rozmiar?
0 nie miał podanego rozmiaru
2 mikro
4 mały
6 normalny
8 duży 

Który kesz był tradycyjny?
1 "Agencja"
3 "Dama ze śrubokrętem"
5 "Słonecznikowo"
7 "Tajemnicza kapliczka"
9 "Takie nic"

Wodery były potrzebne, aby znaleźć
0 kesza tradycyjnego
2 letterboksa
4 multicache'a
6 scenariusz Wherigo
8 zagadkę

E20 54.

Do kesza, który był wysoookoooo, drabina nie była potrzebna, za to przydała/przydał/przydały się:
1 bateria 4,5 V
3 drucik
5 latarka UV
7 śrubokręt
9 wodery

Jednym z atrybutów quizu był:
0 może wymagać brodzenia
2 opuszczona budowla
4 można zabrać psa
6 teren prywatny
8 piękne widoki

Kesz na terenie opuszczonej budowli miał podpowiedź:
8 magnetyk
6 maskuj starannie
4 tajemnica drzewa
2 wysooookoooo
0 z hintem byłoby za łatwo

You can validate your puzzle solution with certitude.

Podobieństwo do prawdziwych osób, keszy, zdarzeń i logów jest częściowo :P

PRZYPADKOWE.

Specjalne podziękowania dla lukuja za pojemnik :)

I cannot (over)speak English so fluently but _CuSO4 does.
English version prepared by him is here