W nocy z 24 na 25 marca 1944 r. z tunelu "Harry", który miał swój początek w baraku 104 wydostało się 80 jeńców, ale 4 ostatnich wartownik nad ranem złapał przy wyjściu odkrywając ucieczkę. 76 jeńców oddaliło się od obozu. Szeroko zakrojona akcja poszukiwawcza podjęta przez Niemców doprowadziła do ujęcia uciekinierów, 50 z nich zostało rozstrzelanych. Dwóm Norwegom i jednemu Holendrowi ucieczka się powiodła. Była to jedna z największych ucieczek w czasie II wojny światowej.