Spacerują po lesie napotkałem takie drzewo.
Od razu mnie zaciekawiło, tak więc postanowiłem zrobić tam kesza. Ponieważ jest to mój pierwszy tego typu, tak proszę nie oczekiwać czegoś "fajnego", jest to większa petka przymocowana do gałęzi (zresztą można ją zobaczyć na poniższym zdjęciu).
O keszu
Kesz jest powieszony na ponad 20 metrach, i do jego podjęcia potrzebny jest odpowiedni sprzęt. W miejscu tym można spotkać mugoli uprawiających motocross (na motorach jak i rowerach). Drzewo rośnie nieco z boku głównej ścieżki tak za bardzo nie będzie to przeszkadzało w podjęciu kesza.
Dziękuje Tlamikowi za pomoc z założeniem tego kesza.