Nie jest to skrytka szczególnie trudna do znalezienia. Nie trzeba się bardzo wysoko wspinać, nie trzeba wciskać się do klaustrofobicznych kanałów, nie trzeba zwisać na linie głową w dół. A jednak tylko prawdziwy twardziel potrafi się przełamać, otworzyć pojemnik, wydobyć logbook i się wpisać.
Przy odrobinie szczęścia może będziecie mieli okazję spotkać innych twardzieli, którzy urządzili sobie w tej okolicy tor motocrossowy. Ich trasy nie znajdują się w bezpośredniej bliskości skrytki.
U niektórych osób skrytka może wywołać nieprzyjemne odczucia!
Osoby dokonujące ewentualnych wymian prosimy o uszanowanie charakteru skrytki.
Zdjęcie w tle pochodzi z Wikipedii.