ZAMEK KSIĄŻĘCY
Początkowo drewniany zamek wzniesiono prawdopodbnie końcem XIII stulecia z inicjatywy księcia świdnicko-jaworskiego Bolka I, ale mogli go też postawić jeszcze wcześniej książęta wrocławscy. W 1313 r. warownia uległa spaleniu, ale została odbudowana przez księcia Bernarda. W 1326 r. przy okazji przejmowania władzy w księstwie przez Bolka II pochodzi pierwsza zachowana wzmianka o zamku. Do 1392 r. był on pod władaniem jego małżonki księżnej Agnieszki, dla której była to ulubiona rezydencja. Spędzała tu zawsze święta. Następnie wraz z całym księstwem świdnicko-jaworskim zamek przejęli królowie czescy. Ci przekazywali go przedstawicielom różnych rodów rycerskich jako burgrabiom, np. Buchwald, Kirschberg, Hertel. W 1428 r. zamek zajęli husyci, ale odbili go mieszczanie świdniccy i wrocławscy. W I poł. XVI wieku w związku z przystąpieniem Świdnicy do tzw. Związku Monetarnego i umieszczeniem w zamku mennicy, budowlę dwukrotnie opanowali mieszczanie.
W 1526 r. Śląsk przejęli Habsburgowie.Kres istniana średniowiecznej warowni przyniósł wielki pożar z 1528 roku. Ruinę dostał dr Franz Grimm jako zastaw od cesarza Ferdynanda I i przy pomocy materiałów budowlanych otrzymanych od miasta, przebudował ją w nowoczesną renesansowa rezydencję. Kolejnymi właścicielami byli von Gellhornowie, a od 1563 r. Dietrich von Mühlheim, na pocz. XVII wieku Nikolaus von Burghaus a w końcu von Nostitzowie. Wojna 30-letnia (1618-1648) doprowadziła do całkowitego upadku zamku, podobnie jak i całego miasta. W 1673 wybuchł w nim kolejny pożar. W 1680 r. na miejscu zamku Christoph Wenzel von Nostitz ufundował klasztor a 2 lata później kościół kapucynów pw. św Antoniego. W 1810 r. wraz z kasata zakonu, klasztor zamieniono na szpital, a świątynia stała się kościołem. Kościół funkcjonował do lat 70-tch XX wieku, gdy zrujnowany budynek ostatecznie opuszczono. W 1989 r. przejęli go zielonoświątkowcy i stopniowo przywracają do stanu używalności.
Kesz: mały pojemnik zawierający logbook i certyfikaty dla znalazców.