Skip to content

Piece Cassierera Traditional Geocache

Hidden : 11/14/2010
Difficulty:
1.5 out of 5
Terrain:
1.5 out of 5

Size: Size:   small (small)

Join now to view geocache location details. It's free!

Watch

How Geocaching Works

Please note Use of geocaching.com services is subject to the terms and conditions in our disclaimer.

Geocache Description:

Przemysl wapienniczy okolic Gogolina - ocalic od zapomnienia...

Od XVII wieku wypalano tu wapno w kilku prymitywnych malych piecach z uzyciem drewna. Ich produkcja pokrywala jedynie miejscowe potrzeby. Wypalania wapna na wieksza skale podjeto sie tu dopiero po 1840 r . Wtedy to kilku rolników z Gogolina zwrócilo sie do hrabiego Gaschyny z Zyrowej z prosba o sprzedanie im zalesionych terenów zalegajacych na pólnoc od tej miejscowosci. W bardzo krótkim czasie po tym doliczono sie tu juz kilkudziesieciu pieców polowych zbudowanych przewaznie w bezposrednim sasiedztwie miejsc wydobycia kamienia.

Po oddaniu do uzytku z dniem 1 listopada 1845 r . odcinka kolei normalnotorowej laczacy Opole z Kedzierzynem przebiegajacej przez Gogolin, juz w 1846 r. z inicjatywy ówczesnego soltysa Mikolaja Krzyzy kupiec Lothar Hüser buduje pierwsze dwa piece szybowe w poblizu stacji kolejowej. Po nim kolejni ludzie interesu nie wywodzacy sie z Gogolina kupuja od rolników ziemie pod budowe pieców i kamieniolomów. Szybki rozwój przemyslów hutniczego i chemicznego zuzywajace w procesach technologicznych wapien oraz wapno palone spowodowal zwiekszone zainteresowanie produkcja wyrobów wapienniczych. W Gogolinie buduja swoje zaklady Bunke, Dombrovky, Jaroszek, bracia Cassierer, Ring, Jalaffke, Stern , Dzialas, Akerman, Friedlender, Röthcz i inni. Od ich nazwisk przyjely sie nazwy pieców i kamieniolomów. Nie wszyscy posiadacze pieców mieli swoje kamieniolomy. Kamien dostarczali im i sprzedawali rolnicy wydobywajac go na wlasnym polu. Pozyskiwano go za pomoca kilofów, lomów, mlotów i lopat. Z wyrobiska do punktu przeladunku kamien transportowano na taczkach, a nastepnie recznie ladowano go na furmanki o zaprzegu konnym , którymi kamien dowozono na skladowiska przy piecach zwane wtedy „Ablaga”. Tego rodzaju transport funkcjonowal do okolo 1886 r. Po nim pojawila sie kolejka waskotorowa z lokomotywkami parowymi i wózkami skrzyniowymi .

(Eryk Boronczyk "Przemysl wapienniczy w Gogolinie i okolicy")

Piece - jak sama nawa wskazuje nalezaly do Cassierera, te konkretnie do Ernesta. Bracia Cassierer byli jednymi z pierwszych, którzy rozpoczeli przemyslowa produkcje wapna. Na poczatku XIX wieku ich zaklady zostaly czesciowo przejete przez powstala w 1900 roku spólke akcyjna Gogolin-Gorasdzer Kalk- und Cament Werke, a czesciowo zakupione przez wlasciciela Zakrzowa Rudolfa Madelunga. Pewnie i tak dlugo by nie utrzymali swoich zakladów poniewaz byli zydowskiego pochodzenia, a wiadomo jak to bylo po dojsciu Hitlera do wladzy...
(OP2F40)

Additional Hints (Decrypt)

jbxóy xrfmn xent ovnylpu j qbyxh bgbpmbar cemrm mvrybar

Decryption Key

A|B|C|D|E|F|G|H|I|J|K|L|M
-------------------------
N|O|P|Q|R|S|T|U|V|W|X|Y|Z

(letter above equals below, and vice versa)