Skip to content

Zagroda Felicji Curyłowej w Zalipiu Traditional Cache

Hidden : 10/26/2019
Difficulty:
1.5 out of 5
Terrain:
1.5 out of 5

Size: Size:   micro (micro)

Join now to view geocache location details. It's free!

Watch

How Geocaching Works

Please note Use of geocaching.com services is subject to the terms and conditions in our disclaimer.

Geocache Description:


Skrzynka geocache wielkości mikro ukryta w okolicy zagrody, zawiera tylko logbook. Podejmuj skrzynkę dyskretnie by nie spalić miejscówki ;) 

Jest taka mała wieś w Małopolsce - Zalipie, która słynie z chat umalowanych w kolorowe, kwiatowe wzory. Sławę Zalipie zacząło od popularnej tutejszej malarki - Felicji Curyłowej, która oprócz umiejętności artystycznych potrafiła sprawnie promować swoją wioskę. Położone na Powiślu Dąbrowskim Zalipie obejmuje sławę jako malowaną wieś, której historia sięga XIX w. Zwyczaj malowania wzorów na domach i zabudowaniach dotyczy nie tylko Zalipia, ale także innych miejscowości Powiśla.

Ten rodzaj ludowego zdobnictwa ma swój początek w czasach dymnych chat. Nie było w nich kominów w skutek czego dym z paleniska uchodził przez otwór w dachu. Ściany we wnętrzu takiej dymnej chaty były w wyniku czego zakopcone. Aby rozjaśnić wnętrze gospodynie malowały wapnem na ścianach białe plamy „paćki”. Po upowszechnieniu się pieców z kominem zaczęto takie „paćki” malować na piecach. Z czasem zastąpiły je motywy kwiatowe, które opanowały również ściany i sufity izb w końcowych zewnętrznych ścianach domów i urządzeń operacyjnych. Z biegiem czasu zaczęto zdobić przydrożne figurki, studnie, płoty, naczynia. Powstawały także inne formy artystyczne jak np. ozdobne papierowe wycinanki czy kompozycje z bibuły. Zalipie miało to szczęście, że jeden z młodych chłopaków ze wsi otrzymał w Krakowie pracę w służbie urzędników rodziny. Pewnego razu wracając z wizytą w rodzinne strony, przyniósł ze sobą namalowaną na papierową makatkę. Gospodarz ugodowego partnera - Władysław Hickel, interesował się folklorem i zaciekawiony makatką odwiedził Zalipie. Przywiózł stąd do Krakowa więcej makatek. Wszystko opisał w piśmie ludoznawczym „Lud”.

Zagroda Felicji Curyłowej w Zalipiu

Po II wojnie światowej sztuka ludowa zaczęła przeżywać swój renesans. Na wsiach zorganizowanych były konkursy na malowane chałupy i papierowe prace malarskie, co w dużej mierze zależało od rozwoju kreatywności. Za sprawą utalentowanej zalipiańskiej malarki Felicji Curyłowej, to właśnie Zalipie stało się centrum ludowego malarstwa. Promowała ona Zalipie w kraju i za granicą, dobierając także chaty do konkursów. Kilka lat po śmierci Curyłowej (zmarła 1974 r.) okazało się, że malowanych chat jak i ludowych malarek jest więcej, niż się spodziewano. I to nie tylko w Zalipiu, ale także w innych wsiach jak min. Niwki, Podlipie, Ćwików, Kłyż. Felicja Curyłowa z jednej strony rozsławiła Zalipie, az drugiej odsunęła w cieniu wielu ludowych artystów.

Dom i zagrodę Felicji Curyłowej po jej śmierci zakupiła Cepelia, która w 1978 r. przekazana przez Muzeum Okręgowemu w Tarnowie. Zagroda Felicji Curyłowej w Zalipiu jest obecnie filią tarnowskiego muzeum. Obejmuje ona dom Felicji, stajnię, stodołę oraz przeniesioną obok malowanej chałupę z klepiskiem. Więcej informacji na temat zwiedzania i godzin otwarcia można przeczytać tutaj

https://muzeum.tarnow.pl/zwiedzanie/oddzialy/zagroda-curylowej-w-zalipiu/godziny-otwarcia/

 

Additional Hints (Decrypt)

fyhc

Decryption Key

A|B|C|D|E|F|G|H|I|J|K|L|M
-------------------------
N|O|P|Q|R|S|T|U|V|W|X|Y|Z

(letter above equals below, and vice versa)