Galeria Szyb Wilson to właściwie centrum sztuk wszelakich :) "Głównym celem Galerii jest promowanie młodych, odważnych artystów malarzy, grafików, fotografików, performerów." (opis ze strony galerii). O historii budynku możecie poczytać przy skrytce "Szyb Wilson" autorstwa Ewki & Miśka.
A ja chciałabym Was zaprosić na spacer śladami sztuki ulicznej w okolicach Szybu Wilson, choć wspomnę tutaj jedynie o kilku miejscach. Warto jednak pospacerować po całym terenie, bo naprawdę jest co oglądać.
Pierwszy przystanek to mural Mony Tusz "Wieprzki na Podgrubie":
Tuż obok znajduje się mural Raspazjana (z inną pracą Raspazjana był jakiś czas temu zgrzyt, bo jego "Character Box" namalowany w 2010 roku został po jakimś czasie "poprawiony" przez galerię - niestety obecnie jest już całkowicie zamalowany :( - dobrze, że choć ten pozostał)
Następnie warto przejść się wzdłuż muru Szybu Wilson, który cały jest jednym wielkim muralem :)
Jeśli galeria będzie otwarta, warto obejrzeć również inne dzieło Mony Tusz: