tak było w zeszłym roku...
[PL]
Event:
Zeszłoroczna Noc Sztywniaka nie zaskoczyła zimą, odbyła się w raczej w aurze jesiennej. Zmuszony byłem więc obniżyć trudność terenu z 5 na 4. W tym roku zima w górach dopisuje, cierpię jednak na przemęczenie i niewyspanie. W związku z tym, postanowiłem wykorzystać tradycję zimowego eventu do zaszycia się w leśnej głuszy. Mówiąc szczerze - mam nadzieję, że oprócz mnie nikt nie okaże się na tyle nierozsądny i nie przyjdzie tam w nocy z 28.02 na 1.03. Po prostu zostańcie sobie w domach :) Wezmę sobie namiot, ciepły śpiwór, karimatę, coś do gotowania, na pewno rozpalę ognisko. Poza tym zamierzam się wyspać. No, wstanę na na chwilę o godzinie 23.30 i pomruczę sobie pod nosem do północy - wtedy to bowiem będzie możliwość zalogowania uczestnictwa w evencie. A potem pójdę spać dalej. Dobranoc :)