Na "bankiet" z okazji chrzcin zapraszano wszystkich krewnych i goszczono się do wieczora. Talerzy nie używano, jedzono rosół z misek, mięso brano do ręki, a kości rzucano pod stół. Po rosole podano czerninę i gęsi, ugotowaną z suszonymi owocami, przyprawioną majerankiem, do tego kluski z tartych kartofli. Potem pieczeń wieprzową, kartofle, duszoną kapustę, ogórki w śmietanie i zieloną sałatkę. Następnie coś słodkiego, czyli jak to było w zwyczaju suszone śliwki gotowane w lukrze z goździkami i cynamonem, popijano słodkim piwem, lub jeżeli ktoś lubi serwatką.
Zapraszamy do poszukiwań naszych keszy które pozwolą Ci na odkrycie kolejnych lokalnych produktów Warmii, Mazur Kujaw i Krajny w ramach utworzonych pętli smaków "Trzech Dolin" i "Barcji".
Smacznych poszukiwań!!!