Bibiczanka II

Kesz to kontynuacja mojego starego Multi, który niestety nie przetrwał prób czasu i reaktywacji...

Bibiczanka to niewielki potok o długości niespełna 7 km. Czyste wody strumienia biorą swój początek w okolicach Woli Zachariaszowskiej, przepływają przez Bibice, a następnie przez malowniczą dolinkę w Witkowicach, gdzie w Parku Leśnym urządzono niewielkie tereny spacerowo – rekreacyjne, by w końcu połączyć się z Prądnikiem w Parku Kościuszki.

Dolina Bibiczanki jest nieckowata w górnym biegu, asymetryczna z powodu uskoku tektonicznego w środkowym i płaska w dolnym. Kilka dopływów znajduje się w północnej części, a w okolicy ul. Koralowej znajduje się źródełko z wodami mineralnymi.

W okolicach ul. Siewnej, Wądół i Stefanowicza gdzie dolina potoku łączy się z Doliną Prądnika, znajduje się stary zespół dworski z początku XX w., którego częściowo odnowione zabudowania można oglądnąć do dziś. Folwark istniał tu od końca XVIIIw, jednak starsze obiekty nie zachowały się. Zachował się natomiast park podworski w który odnaleźć można ponad 200 letnie drzewa. Znajduje się on na południe od „Dworku” (obecnie budynku wielorodzinnego) Można go zwiedzić, ale niestety bardzo zdziczał i obecnie nie prezentuje się najlepiej. Dawne obory i stajnie nadal pełnią swe funkcje… W tym miejscu odpoczywają po pracy konie ciągnące krakowskie dorożki. Łatwo je tu spotkać wieczorami, gdy majestatycznie udają się tu ze Starego Miasta narażając się na niezbyt pochlebne reakcje śpieszących do swych domów automobilistów…

Jeśli znajdziesz czas zapraszam na spacer do pobliskiego Parku Kościuszki i Dworku Białoprądnickiego. Nie dość, że tam ładnie to i coś dla keszera się znajdzie…